Koncert Justyny Jary

Koncertem ”Apasze i hrabiny, czyli Praga od salonu i podwórza" świętujemy 5. urodziny naszych drogich sąsiadów - Kuchni Czerwony Rower.

Zapraszamy na wyjątkowy piknik, który odbędzie się na podwórzu, oczywiście przy czerwonym rowerze! Na FB DK Praga - transmisja online.

Pieśni miejskich podwórzy, uliczek, salonów i kabaretów poruszające nie tylko ciało. Zabrzmią stylowe aranżacje tang, walczyków i foxtrotów. Każdy z utworów to odrębna opowieść- dramatyczna, czasem z pompą, często z dużą dawką humoru. Będzie o miłości, apaszach, wyższych i niższych sferach.

skład instrumentalny: wokal, akordeon, saksofon
wystąpią: Justyna Jary, Grzegorz Rytka, Grzegorz Toporowski

Justyna Jary - od lat śpiewa i zgłębia piosenki warszawskich podwórek i kabaretów. Stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2014,2020). Ukończyła Akademię Praktyk Teatralnych w Gardzienicach (2005) oraz staż artystyczny na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie na Wydziale Wokalno-Aktorskim u prof. zw. dr hab. Ewy Iżykowskiej -Lipińskiej (2018). W 2019 roku zaprezentowała się szerszej publiczności na opolskich debiutach, zbierając szereg pochlebnych recenzji. Występowała na prestiżowych scenach w Nowym Jorku, Moskwie, Warszawie, Berlinie i Krakowie. Współpracowała z wieloma artystami w Polsce i za granicą (m.in. Pożar w Burdelu, Teatr Nowy, Bajarki, Propabanda, Księżycovo, Kris Ingram Lanzaro, Siostry Bui). Prowadzi autorskie warsztaty wokalne UWOLNIJ GŁOS (edycje m.in. w Warszawie, Krakowie, Lizbonie, Londynie, Madrycie).

PompaDur - trupa dworsko-podwórzowa. Ich muzyka jest świeża i ożywcza jak dobrze naostrzony tasak; zawsze dobrze skrojona i z falbaną, której niejedna hrabina by pozazdrościła. Styl, sznyt i wykwint jest tu w prostej linii z wyższych sfer : z zadymionych spelunek, podmiejskich tancbud i kabaretów. PompaDur ma w zanadrzu melancholijne ballady podwórzowe, songi kabaretowe, zabawne opowieści noir, tanga w których każdy krok jest grą o życie. Pieśni są o sprawach codziennych – dramatycznych rozstaniach, miłości nad śmierć i tajemnicach ukrywanych w futerale od kontrabasu. Gdzie miłość i inne demony, tam i krew musi się czasem polać; ale jakkolwiek zadymiony byłby lokal a mgła dokoła gęsta, krew pozostaje błękitna i słodka, a muzyka żywiołowa, liryczna i stylowa!

“Zespół dokonał rzeczy niezwykłej: wziął w swoje ręce skamielinę jaką jest gatunek warszawsko-ludowej ballady miejskiej, odrzucił to co martwe i ożywił to co esencjonalne i ponadczasowe. ”

Paweł Szczutowski, Radio Praga

fot. Aleksandra Gronowska, Justyna Jary z zespołem PompaDur